Mostar jest piątym co do wielkości miastem Bośni i Hercegowiny. Jest to także kulturalna stolica tejże drugiej. Mostar głównie jest znany ze zjawiskowego Starego Mostu.
Mostar leży w przełomie rzeki Neretwy. Pierwsze wzmianki o tym mieście pochodzą z 1474 roku i mówią o moście drewnianym, który łączy oba brzegi rzeki Neretwy. Tenże most wplata nieuchronnie się w całą historię miasta i to aż do chwili obecnej.
Mostar był zawsze wielokulturowym miastem. Mieszkali tutaj ze sobą Chorwaci, Bośniacy, a także Serbowie. Niestety wojna domowa sporo zmieniła. Obecnie nie ma tutaj Serbów. Chorwaci oraz Bośniacy żyją w harmonii, ale jedynie pozornej.
Obecnie część zachodnia to chorwacka część. Z kolei część wschodnia jest bośniacka. Podziały są bardzo głębokie. Podział widać w religii, jak i w sporcie.
Mostar warto zwiedzać nocą oraz w ciągu dnia. Mostar na pewno przypomina w wielu swoich elementach o niedawnej wojnie domowej. Nie da się w miejscu tym nie zauważyć zniszczeń, które pozostały po wojnie.
Warto wybrać się do kościoła franciszkańskiego. Pochodzi on z 1866 roku. Jednak został on podczas wojny domowe zburzony i powtórnie odbudowany w roku 2000. Można tutaj znaleźć bibliotekę, która może się pochwalić jednymi z najbogatszych zbiorów.
Gdy idzie się w stronę Neretwy, to przechodzi się obok miejsca, w którym stała synagoga żydowska. Po II wojnie światowej władze komunistyczne Jugosławii przemianowały ją na lalkowy teatr, a podczas wojny domowej uległa całkowitemu zniszczeniu. Cały czas planowana jest jej odbudowa. Jednak należy zauważyć, że prace się jeszcze nie rozpoczęły.
Kolejny na mapie jest Krzywy Most. Jest to najstarszy obiekt w Mostarze. Obecnie Krzywy Most wygląda niczym miniaturka największej turystycznej atrakcji Mostaru.
Kolejnym mostem jest Stary Most. Można o nim powiedzieć, że jest symbolem Mostaru. Stary Most niewzruszenie stał przez 427 lat. Jest symbolem połączenia wschodu oraz zachodu. Podczas wojny domowej w dniu 9 listopada 1993 roku, Chorwaci bez żadnego uzasadnienia oraz celowo, ostrzelali most z pancernej broni.
Doszczętnie go zburzyli. Chorwaci wcześniej współpracowali z Bośniakami. Udało im się z miasta przegonić Serbów. Później zaatakowali sprzymierzeńców i okupowali dzielnicę wschodnią miasta. Nagrania amatorskie z bombardowania są dostępne na YouTube do dzisiaj.
W roku 2001 rozpoczęła się odbudowa mostu. Co ciekawe, został on odbudowany z tych samych materiałów. Użyta została ta sama technika. Inauguracja nastąpiła 23 lipca 2004 toku. Z uwagi na konflikt Chorwatów z Bośniakami, to wydarzenie ochraniało około pięciu tysięcy żołnierzy oraz policjantów.
Warto wspomnieć jeszcze o tradycji skoków z mostu do rzeki. Młodzi mężczyźni z tego mostu skaczą do dzisiaj. Kiedyś w ten sposób udowadniali swoją męskość. Obecnie robią to dla pieniędzy na zawodach.
Przechadzając się po mieście, należy uważać. Jest bardzo ślisko. Kobiety powinny unikać butów na wysokim obcasie. Jest to po prostu niebezpieczne.
Przyszła pora na stronę muzułmańską Mostaru. W oczy rzuca się stara turecka uliczka handlowa – Kulundżiluk. Jest to ciasna uliczka, która wypełniona jest po brzegi turystami. Otoczona jest przez stragany, na których można kupić odzież, ceramikę, różnego rodzaju pamiątki, a nawet dywany. Jest to bardzo przyjemna część spaceru po Mostarze.
Następnie dociera się do meczetu Koski Mehmed Pasha. Został on wybudowany w 1617 roku. Największą zaletą tego miejsca jest na pewno widok, który roztacza się spod niego na rzekę Neretwę oraz Stary Most. Warto wejść na teren tego meczetu, chociażby dla tego widoku.
Wstęp jest płatny. Osobny bilet kupuje się na taras widokowy i osobny na most. Na dziedzińcu znajduje się także mały targ. Na nim można kupić latające dywany.
Kolejne punkty, które warto zwiedzić to mecze Nesuh-Aga Vucjakovic, czy też wieża zegarowa. Na pewno warto zrobić sobie dłuższy spacer po Mostarze i zobaczyć to wszystko na własne oczy.
