Każdy pobyt w Londynie, który jest dłuższy niż dwa, czy też trzy dni wymaga sporej kalkulacji. Ceny w stolicy angielskiej są dla Polaków nieco odrzucające. Warto zaplanować wszystko od A do Z, aby nie przepłacać na każdym kroku. 

Trzeba pamiętać, że transport miejski oraz zwiedzanie w przypadku Londynu to część wspólna. Im więcej chcemy jeździć miejskim transportem w celu zwiedzania, tym nam się bardziej opłaca liczyć oraz myśleć. 

Warto zacząć od miejskiego transportu. Londyńska komunikacja miejsca to głównie metro mega rozbudowane oraz także miejskie koleje. Oczywiście cała komunikacja miejska jest podzielona na strefy. Strefy dotyczą metra oraz kolei. Nie dotyczą jednak miejskich czerwonych autobusów. Mapę stref można znaleźć bez żadnego problemu w sieci. 

Londyn

Wiemy już, że Londyn transportowy dzieli się na strefy. Powinniśmy się zastanowić, gdzie będzie nasza siedziba, aby zagwarantować sobie bazę wypadową na miasto. Nasza miała miejsce w Gants Hill. Jest to czwarta strefa komunikacji. 

Pora włączyć kalkulator. Według cennika obowiązującego podróż metrem w Londynie z czwartej do pierwszej strefy to koszt 5,50 funta. Musimy zapamiętać, że podróż jest liczona pomiędzy wejściową stacją a wyjściowa. Jeśli jedziemy rano zwiedzać do centrum, potem wsiadamy ponownie, aby zobaczyć inne miejsce, a jeszcze później wracamy trasą powrotną, to zaliczamy trzy podróże zgodnie z cennikiem. Na całe szczęście dzieci poniżej jedenastego roku życia jeżdżą całkowicie za darmo. 

Londyn

Policzmy zatem: raz dziennie jedziemy do centrum z czwartej strefy. Później przesiadamy się i wracamy. Odwozimy dzieci do domu i jedziemy we dwójkę na nocną wycieczkę. Cennik standardowy zliczyłby 4 trasy po 5,50 funta za osobę i jedną za 4,50 funta. Dałoby to 53 funty na dobę za transport. Nie wygląda to dobrze, prawda? 

Jednak koszty te można zbić do poziomu, który zostanie zaakceptowany. Transport miejski w Londynie ma w ofercie długoterminowe bilety oraz przedpłacone karty. Nikt nie kupuje w Londynie biletów jednorazowych.

Londyn

Najpopularniejszym sposobem jest Oyster Card. W wersji turystycznej mamy dostępną kartę prepaid, którą można ładować dowolną kwotą. Płacimy dodatkowo kilka funtów za wydanie takowej karty. Oyster Card możemy kupić w sieci, jak i na stacjach metra. Przy wchodzeniu każdorazowym do środka transportu przykłada się ją do czujników. One ściągają daną kwotę z karty. Na wyświetlaczu kwota ta jest podana. 

Londyn

Dzięki użytkowaniu karty Oyster Card ceny spadają i to naprawdę drastycznie. Czasami jest to nawet połowa. Musimy jeszcze wspomnieć o innej finansowej zalecie dla turystów. Mowa o Daily Price Cap. Jest to maksymalna kwota, która może być w ciągu doby pobrana z karty. Co to oznacza? Na pewno nie zostanie nam ściągnięta z karty większa kwota niż ta uznana za limit. Można zatem po Londynie jeździć przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. W ten sposób uda się wszystko zwiedzić!

Londyn