Pomimo, że już od 8 lat mieszkamy w Wielkopolsce, dopiero pierwszy raz udało się nam zobaczyć coroczny, odbywający się w Poznaniu Festiwal Rzeźby Lodowej, w tym roku pod nazwą STIHL POZnań Ice Festival.
Wyjątkowo w tym wpisie tekstu będzie mało, bo zdjęcia powiedzą Wam wszystko. Festiwal Rzeźby Lodowej odbywał się w ten weekend na Starym Rynku w Poznaniu już po raz dziesiąty – jeśli kiedyś w zimie będziecie chcieli przyjechać do Poznania, celujcie w to wydarzenie – naprawdę warto zobaczyć, co można wyczarować z ton lodowych bloków za pomocą narzędzi nie używanych na co dzień do rzeźbienia.
Tegoroczny festiwal trwał tydzień, ale jego najważniejszym i najbardziej widowiskowym elementem było rzeźbienie na żywo, w dwuosobowych zespołach – na Starym Rynku w Poznaniu. Można było oglądać na bieżąco, jak powstają niesamowite instalacje, które nawet wykonywane z bardziej trwałych materiałów, byłyby piękne. A to, że da się je wykonać z materiału takiego jak lód, zakrawa już na magię. A trzeba powiedzieć, że sprawy dodatkowo nie ułatwiała aura – było chyba nieco zbyt ciepło, co sprawiało, że rzeźby rozpuszczały się wręcz w oczach.












Kulminacyjnym momentem była wieczorna iluminacja wykonanych rzeźb – wszystkie zostały podświetlone, przez co nabrały zupełnie innego, jeszcze wyższego wymiaru. Tłumy mieszkańców Poznania i turystów (także licznych obcojęzycznych) przez cały wieczór szczelnie „obstawiły” platformy z rzeźbami.
Jeśli jeszcze Was nie przekonaliśmy – zapraszamy do galerii zdjęć – to naprawdę trzeba zobaczyć.
Dodaj komentarz